sobota, 29 czerwca 2013
Skrzynia łowicka.
Witam serdecznie:))
Oczywiście północ a ja jak zwykle nie doczekam do rana żeby Wam pokazać jaką skrzynię namalowałam. To jest już druga skrzynia łowicka. Ta jest mniejsza bo ma wymiary 40x30x23cm.
Jutro będzie też na jarmarku konkurs na najlepszą pracę, rękodzieło. Nie wiem jeszcze ale może zgłoszę się.
Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny Zosia no i oczywiście za piękne komentarze.
piątek, 28 czerwca 2013
ALICJA III.
Witam serdecznie:))
Nie mogłam się oprzeć żeby nie pokazać kolejnego wózka dla lalki.
Jest to wózek ALICJA III.
Tym razem błękitny.
Specjalnie pokazuję wszystkie trzy wózki kolejno żebyście, zwróciły uwagę że każdy ma inny wzór
ludowy kaszubski.
ludowy kaszubski.
V Jarmark Rzemiosła i Rękodzieła.
Witam serdecznie:))
Zapraszam do Będzina na V Jarmark Rzemiosła i Rękodzieła w dniu
30 czerwca od godz. 11,00.
Galeria Zosi będzie wystawiała swoje rękodzieła.
Można będzie kupić moje przedmioty ręcznie malowane.
Będą skrzynie posagowe, skrzyneczki, galanteria kuchenna, wózek dla lalki ALICJA III, skrzynki balkonowe i wiele innych ręcznie malowanych przedmiotów.
30 czerwca od godz. 11,00.
Galeria Zosi będzie wystawiała swoje rękodzieła.
Można będzie kupić moje przedmioty ręcznie malowane.
Będą skrzynie posagowe, skrzyneczki, galanteria kuchenna, wózek dla lalki ALICJA III, skrzynki balkonowe i wiele innych ręcznie malowanych przedmiotów.
Będzie można zrobić prezent bliskiej osobie, urodzinowy, ślubny.
Dziękuję za odwiedziny i komentarze.
Życzę miłego dnia Zosia.
czwartek, 27 czerwca 2013
Herbatka u Zosi.
Witam serdecznie:))
Dzisiaj wyjątkowo herbatka bo już późno. A ostatnie trzy dni miałam bardzo pracowite i przepraszam że rano nie było kawusi.
Musicie wybaczyć, przygotowania do V Jarmarku w Będzinie w niedzielę 30 czerwca i jak by tego mało było to moja księżniczka Alicja potrzebowała opieki babci Zosi. Takie maleństwo daje się we znaki. Babcia wykończona.
A chcę Wam powiedzieć że zakwalifikowałam się na 13 Jarmark Podhalański w sierpniu od 23 do 25 sierpnia w Nowym Targu. HURA, HURA.
Dzisiaj wyjątkowo herbatka bo już późno. A ostatnie trzy dni miałam bardzo pracowite i przepraszam że rano nie było kawusi.
Musicie wybaczyć, przygotowania do V Jarmarku w Będzinie w niedzielę 30 czerwca i jak by tego mało było to moja księżniczka Alicja potrzebowała opieki babci Zosi. Takie maleństwo daje się we znaki. Babcia wykończona.
A chcę Wam powiedzieć że zakwalifikowałam się na 13 Jarmark Podhalański w sierpniu od 23 do 25 sierpnia w Nowym Targu. HURA, HURA.
Zapraszam na herbatkę i małe co nie co.
To jest kruche ciasto z przepisu, który jest u mnie w zakładce przepisy, zamiast jabłek dałam truskawki i posypałam orzechami pychotka.
Smacznego!
Dziękuję za odwiedziny i życzę miłego wieczoru Zosia.
wtorek, 25 czerwca 2013
Letnie serca i bransoletki.
Witam serdecznie:))
Dzisiaj pokażę przerywnik.
Namalowałam kilka serduszek i dwie bransoletki. Tym razem nie na ludowo ale w kwiatuszki .
Mówię przerywnik bo maluję kolejny wózek dla lalki Alicja 3.
Dzisiaj pokażę przerywnik.
Namalowałam kilka serduszek i dwie bransoletki. Tym razem nie na ludowo ale w kwiatuszki .
Mówię przerywnik bo maluję kolejny wózek dla lalki Alicja 3.
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam i życzę dobrej nocy Zosia.
poniedziałek, 24 czerwca 2013
Dni Łaz.
Witam serdecznie:))
W niedzielę artyści ze Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych "Kulturniak w Łazach wystawiali swoje prace. Było wesoło i interesująco , każdy artysta malował. Ja prowadziłam warsztaty malowania na drewnie. Pogoda dopisała a chętnych do malowania nie brakowało a w szczególności dzieci.
A to moja księżniczka przed imprezą w Łazach.
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia i przesyłam buziaki Zosia.
Dziękuję za komentarze i odwiedziny. Chcę Wam powiedzieć że ostatnio nie zostawiam śladu u Was ale zaglądam do każdej z Was.
sobota, 22 czerwca 2013
Jarmark w Poczesnej.
Witam serdecznie:))
Na jarmarku w Poczesnej było pięknie i wesoło. Impreza udała się.
Kilka fotek z naszego stoiska i prac moich koleżanek ze Stowarzyszenia Inicjatyw Twórczych "Kulturniak".
Miały występy zespoły dziecięce, był karykaturzysta Jacek Frankowski.
Jutro w Łazach wystawiamy swoje prace i będziemy prowadziły warsztaty.
Ja będę prowadziła od godz. 16 do 18 malarstwo ludowe, Ania glina i ceramika.
Maria Płatek malarstwo od godz. 18 do 20. Wszystkich mieszkających w pobliżu serdecznie zapraszamy.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny.
piątek, 21 czerwca 2013
Moje jarmarki.
Witam serdecznie:))
Weekend 22 i 23 czerwca w rozjazdach. Wystawiam w sobotę swoje prace na jarmarku w Poczesnej koło Częstochowy, a w niedzielę w Łazach koło Zawiercia.
Zapraszam wszystkich mieszkających w pobliżu do przybycia na jarmark, będzie można oglądać a nawet kupić moje prace. W niedzielę będę prowadziła warsztaty rękodzielnicze. Pod moim okiem i moich koleżanek malarek i artystek będzie można sobie pomalować przedmiot lub naszkicować obrazek.
Pani Maria Płatek słynna malarka z Łaz będzie również prowadziła warsztaty malarskie.
Zabawa będzie na całego i do tego będą przygrywały zespoły.
Każdy kto przyjedzie w sobotę do Poczesnej lub w niedzielę do Łaz a jest moim fanem FB lub bloga będzie miał 15 % zniżkę na moje rękodzieło.
Zapraszam wszystkich serdecznie i życzę udanego weekendu Zosia.
Dziękuję za odwiedziny i za każdy pozostawiony komentarz Zosia.
czwartek, 20 czerwca 2013
Kawusia u Zosi.
Witam serdecznie:))
Dzisiaj zapraszam na kawusię i spacer po moim tarasie. Tydzień minął jak jeden dzień.
Czy Wy też macie wrażenie że teraz w dzisiejszych czasach szybciej nam ucieka życie.
Mniej się spotykamy i ciągle za czymś gonimy.
Zapraszam na kawusię podaną na mojej ławie, którą sama malowałam. Jak pomyślę że chciałam ją wyrzucić to mnie ogarnia strach jak ja mogłabym to zrobić. Była bardzo zniszczona prze tułaczki zanim się wybudowaliśmy. 30 lat temu mąż wiózł ją na dachu samochodu marki "maluch"oczywiście z daleka bo moim marzeniem było mieć taką ławę.
W moim domu jest bardzo dużo rzeczy, które mają wyjątkową historię i znaczenie w moim życiu.
Ten kamień z którego jest zbudowany płot i podmurówka na tarasie to kamień ze starego domu dziadków mojego męża, kominek w domu również. To jest piękne uczucie móc patrzeć codziennie na cząstkę naszych przodków. Ja wiem i czuję że żyją w dalszym ciągu wśród nas. Bo nasi bliscy żyją do póki my o nich myślimy, wspominamy i mamy ich cząstkę.
Dzisiaj skromnie kawusia i truskawki.
Taras i obejście wokół domu.
To moje truskawki
To jest stół, który będzie na tarasie
Na tej huśtawce będę się kiedyś wylegiwała się i robiła nic.
Jeszcze nie doszłam do robienia nic.
Kwitną moje lilie.
Plot zrobiony, dalszy ciąg nastąpi w późniejszym terminie. No niestety wszystko wymaga czasu,
ale moje skrzyneczki w okienkach już są.
Jak widzicie jeszcze dużo pracy, trzeba uporządkować drogę i poczekać aż trawka odrośnie.
Ale już bliżej niż dalej.
Ale już bliżej niż dalej.
Widok z tarasu na drogę.
Widok z tarasu na las.
Doniczka wyprodukowana przez mojego syna, a Ja bejcowałam i malowałam. Pierwsza doniczka rodzinnie zrobiona.
Skrzynki na wino w kolorze zielonym i kasztan.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny Zosia.
Subskrybuj:
Posty (Atom)