Dzisiaj kawusia w świetlicy wiejskiej przy darciu pierza. Dziewczyny nie zdajecie sobie sprawy jaka to frajda i przyjemność drzeć pierze ale to nie jest jeszcze takie fajne jak te spotkania, śmiech, humor, opowieści , kawały , przepisy , to wszystko na tych spotkaniach się dzieje. Skubałyśmy przez 4 dni pierze i teraz przerwa , następne spotkania po niedzieli . Skubać będziemy dla kolejnej dziewczyny z naszej wsi. Dzisiaj jedna z pań pokazała ozdobę na choinkę jaką się kiedyś , dawno temu robiło z piór pierza, to śliczna ozdóbka . Tak ostatnio wychodzi że ciągle zagoniona ale szczęśliwa. O 18 -tej spotykamy się znowu w świetlicy na warsztatach , robótki ręcznie.
Zapraszam dzisiaj do naszej świetlicy na kawusię a dla tych co nie pija kawusi na herbatkę i ciasteczko. Terenia jedna z pań jest mistrzynią w pieczeniu ciast, codziennie innym ciastem nas częstuje, niebo w ustach. Możecie mi zazdrościć , rozkręca się nasza integracja na dobre, oby tak dalej, jest nas coraz więcej.
Takie kiedyś robiono ozdoby choinkowe.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że jesteście.