Witam serdecznie:))
Oj nie było mnie od czwartku ale musicie mi wybaczyć. Ostatnio pisałam że nic nie robię i to była prawda. Ale muszę się usprawiedliwić. Miałam smutny tydzień, dwa pogrzeby w rodzinie.
Dla rozweselenia swojego nastroju pomalowałam koguta. Pierwszy raz więc muszę jeszcze parę szczegółów dopracować. Znając siebie to teraz jeszcze kilka razy Was będę częstowała kogutami. Kupiłam kolejne przedmioty do zdobienia i właśnie ma tam wystąpić w roli głównej. Zdradzę rąbek tajemnicy. Moja księżniczka Alicja ma w maju roczek i to właśnie dla niej ma być prezent. Nic więcej nie powiem bo nie była by już to tajemnica.
Muszę Wam się pochwalić że będę brała udział w Jarmarku Rzeczy Ładnych. Jarmark będzie
15 grudnia w Domu Kultury w Chorzowie. Pierwszy raz będę wystawiała moje prace.
Pozdrawiam i bardzo się cieszę że licznie do mnie zaglądacie i pozostawiacie piękne komentarze.
Dziękuję bardzo Zosia.
Więc miałaś niewesoły tydzień...ale ten kogucik na pewno potrafi rozweselić,chociaż troszkę,a jest śliczny:)Prezent-niespodzianka dla Alicji na pewno będzie cudowny,a skoro niespodzianka to musimy poczekać na efekt Twojej pracy:)Taki jarmark ,to chyba super sprawa:)Buziaki,miłego weekendu:)
OdpowiedzUsuńWitaj Bożenko, też śle buziaki i życzę miłego weekendu:))
Usuń