Jarmark Podhalański zakończony.

Witam serdecznie:))

Zakończył się tegoroczny 13 Jarmark Podhalański w Nowym Targu, było pięknie i uroczyście. Atmosfera i muzyka wspaniała przez trzy dni do późnych godzin wieczornych. Byłam pod dużym wrażeniem jeśli chodzi o organizację tego jarmarku. Jednym utrudnieniem dla mnie było pomieszczenie się na moim stoisko z moim rękodziełem, na jedno stoisko przypadało dwóch twórców. Trzeba było wykazać wenę  twórczą żeby wszystko zagrało. Tłumy ludzi przewijały się przez rynek. Nie było osoby która by się nie zatrzymała choć na chwilę przy moim stoisku. Jestem szczęśliwa bo gratulowano mi talentu, pomysłów i podziwiano moje rękodzieło. W środ oglądających były osoby które kilka razy w ciągu jarmarku przychodziły, stały, dotykały i podziwiały moje prace. ( mówiły że się nie mogą na patrzeć na te cudeńka). Dostałam dyplom za udział w 13 Jarmarku Podhalańskim.
Rozdałam mnóstwo wizytówek. Jestem już w domu i wracam na chwilę do szarej rzeczywistości. Trzeba uporządkować sprawy domowe i przydomowe. Czeka nas koszenie, cięcie drzewa na zimę no i trochę odpoczynku.

Dziękuję wszystkim za odwiedziny, za piękne komentarze i za to że jesteście.

Zaglądam do wszystkich, przelotem ale zaglądam.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia Zosia.