Kawusia u Zosi.

Witam serdecznie:))



Długo mnie nie było bo cały tydzień. Musicie mi wybaczyć przerwę ale miałam gościa, któremu chciałam poświęcić jak najwięcej czasu no i oczywiście zapewnić jak najwięcej atrakcji. Powiem tyko że to był wujek, którego bardzo długo nie widziałam. Pobyt się udał wszyscy byliśmy szczęśliwi i zadowoleni. Oczywiście nie malowała już dawno i tęskno mi za pędzlem i farbami. Zamówiłam duże skrzynie posagowe. Teraz czekam aż do mnie dotrą z Zakopanego.
To jest kolejny kącik kawowy. Mam takie wokół domu i nad stawikiem. Tak bardzo jestem szczęśliwa w tym moim domku i bardzo kocham to miejsce i dom, że postanowiłam mieć kąciki kawowe z każdej strony domu by móc się cieszyć i podziwiać domek.

.Zapraszam częstujcie się kawusią i ciasteczkami.

Pozdrawiam wszystkich gorąco i bardzo dziękuję że licznie do mnie zaglądacie po mimo tego że ostatnio nie pisałam.

Dziękuję wszystkim i zapraszam ponownie Zosia.