Tutaj kupisz moje rękodieło

środa, 2 września 2015

Kawusia u Zosi.

Witajcie:)))

Zaczynamy,bardzo się stęskniłam za naszą kawusią i brakiem spotkań z Wami a Wy?

Wakacje ,wakacje i już po wakacjach. U mnie przez te wakacje dużo się działo. Były fajne i nie fajne czyli było różnie ale cieszę się że już po i zaczyna wszystko wracać do normalności.  Wiem że Wam też brakowało mojej kawusi, mam nadzieję że macie dużo do opowiadania. Przez ostatnie dwa miesiące malowałam i zdobywałam nowe doświadczenia w moich umiejętnościach rękodzielniczych. Skrzynie na koperty i pudełka na obrączki to bardzo ciekawe doświadczenie, dostaję wzór zaproszenia i tworzę na tej podstawie skrzynkę, pudełko ślubne i wychodzi prawie idealnie jak zaproszenie to jest fantastyczne.  Dużo czasu spędzałam z moimi wnukami tak wnukami bo mam wnuczkę Alicję i wnuka Mateusza fajny chłopczyk je, śpi,kupki robi i tak na okrągło, przybiera na wadze i rośnie jak na drożdżach a mój kwiatuszek Alicja 1 września rozpoczęła nowy etap w swoim życiu, zaczęła chodzić do przedszkola. Codziennie z przyjemnością i ochotą chodzi i to jest najważniejsze. Siadajcie i opowiadajcie co u Was się działo jak spędziliście wakacje. Zapraszam częstujcie się kawusią dzisiaj rozpusta na całego.



 Kruche ciasto ze śliwkami specjalnie dla Was upiekłam a jak by tego mało było to pierogi ze śliwkami dla Was zrobiłam, śliwkowy czwartek.


Ciasto na pierogi bardzo proste, szybkie i na dodatek dobre.

2,5 szklanki mąki
1 szklanka gorącej wody
1 łyżka oleju
połówki śliwek
Polecam pyszne



 Alicja i jej braciszek Mateusz.


Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuję za odwiedziny. Jeśli zostawisz ślad po sobie będzie
 mi niezmiernie miło Zosia.

26 komentarzy:

  1. Zosiu, pysznosci same:)
    I jakie fajne wnuczki)
    Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu dziękuję za odwiedziny i miłego dnia życzę Zosia.

      Usuń
  2. Gratuluję Babciu!Wnusio uroczy, a Alicja piekna dziewczyneczka.Możesz być dumna:)
    Wakacje się skończyły, dużo się u Ciebie działo, u mnie też. Serdeczności zostawiam i pokazuj co nowego zmalowałaś Zosiu w Swoim kodziele!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że znalazłaś chwilę by wypić ze mną kawusię. Nawet nie wyobrażałam sobie jak mi tej kawusi z Wami brakowało, wow. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

      Usuń
  3. Jak pięknie nakryty stół:)) a pierożki, moje marzenie. Dla mnie samej nie chce mi się robić a mój M nie jada na słodko, córcia za mała:( to sobie u Ciebie je pooglądam troszkę;)
    Śliczna wnusia i śliczny wnusio:) sama przyjemność z dziećmi przebywać:))) ile radości wnoszą:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za odwiedziny i uwierz mi że jak bym mogła przez komputer podać chociaż dwa pierożki to z przyjemnością bym to zrobiła. My z mężem też rzadko jadamy takie rzeczy ale czasami warto pogrzeszyć. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  4. Cieszę się Zosiu, że wróciłaś. Wnuczęta prześliczne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu cieszę się bardzo że Ciebie mogę gościć na kawusi. Te wakacje były dla mnie różne ale powiem Ci w tajemnicy że bardzo ale to bardzo mi Was brakował. Ale cieszę się że już po wakacjach i ja zaczynam tryb normalny. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  5. Same pyszności, chętnie i ja się przysiądę na chwilkę. Teraz babcia Zosia będzie musiała podzielić swoje serduszko na dwie części. Alicja to już prawdziwa panienka a Mateuszek też szybko urośnie - jest słodki! Moja wnusia od 1 września poszła do żłobka. Jest bardzo dzielna i nawet jej się spodobało przebywanie wśród innych dzieci. Jesteśmy z niej bardzo dumni. A u mnie wszystko po staremu - praca, dom, ogród i pracownia - czasu wciąż za mało. Przesyłam uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewunia dzięki za wspólnie wypitą kawusię, Podziwiam Was dziewczyny że wszystko ogarniacie mimo braku czasu który naprawdę się skrócił a może my inaczej teraz żyjemy, nie wiem czemu to przypisać ale jak by nie patrzeć to ja już nie pracuję a też ciągle mi go brak. Fajnie że dzieciaki teraz lubią chodzić do żłobka albo przedszkola, naszą odprowadzałyśmy pierwszy raz to całą drogę śpiewała i skakała z radości "idę do przedszkola" ale najważniejsze to że jej to zostało i kolejne dni też są takie radosne i chce chodzić. Kiedyś było inaczej dzieci były inne nie takie odważne jak teraz. Ja pamiętam jak mój syn najpierw się cieszył że idzie do przedszkola a potem dwa tygodnie to był koszmar on płakał a ja razem z nim.Pozdrawiam Ewcia i miłego dnia życzę.

      Usuń
  6. Pożytecznie spędziłaś czas :) Wnuki śliczne .. i jakie smakołyki u Ciebie. Ciasto na pierogi robię identycznie. Ja to się wcale nie cieszę, że skończyły sie wakacje .. U nas wszyscy wracają do szkoły my z mężem też ... Pozdrawiam i dzięki za kawusie z pysznym ciastem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa dzięki że wpadłaś na kawusię, wcale Ci się nie dziwie że nie chcesz żeby wakacje się kończyły. Ja to mam wakacje cały rok bo już nie pracuję. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  7. Kochana ale masz tego szczęścia , ja mogę tylko szczerze pozazdrościć , ciachem się częstuję - właśnie popijam kaweczkę , za pierogami nie przepadam , pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia miło Cie usłyszeć, dzięki że wpadłaś. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  8. Stawiam się na zaproszenie! Jak pięknie nakryłaś do stołu, a na widok placka już mam ślinotok.:) Wnuki prześliczne, Alicja jak aniołeczek.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że przyjęłaś zaproszenie bardzo się cieszę. Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia.

      Usuń
  9. Zosiu , gdy patrzę na zdjęcia twoje i twoich wnuków,to myślę toż to mama nie babcia!
    O pysznościach nic nie napiszę, chcę je ograniczać, a tu takie kuszenie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki , jeszcze raz dzięki że wpadłaś. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  10. Ranna kawusia i smakołyki super ale te dwa aniołki to coś cudownego,
    i to daje kopa na cały dzień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana masz rację te małe szkraby dają takiego kopa że nie sposób tego opisać. Dzięki że wpadłaś na kawusię. Wiesz tak się cieszę że mogę z Wami wypić kawusię i porozmawiać. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  11. Babcia z Ciebie spełniona i szczęśliwa. Wnusia urocza a maluszek do zacałowania.Z chęcią skorzystam z przepisu, nastał przecież czas na śliwki. Zosiu pozdrawia gorąco, buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odwiedziny, masz rację za każdym razem jak tam jestem to całuje oboje po stopkach bo ja nie wiem co mam z tymi stopkami. A jeszcze dobrze nie wyjdę to już za nimi tęsknię. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.

      Usuń
  12. Wnuczęta prześliczne to nic dziwnego że czasu brak tyle radości w domu naraz :)
    Siadam i wcinam choć i u mnie dziś ciacho ze śliwką ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Beatko dziękuję że wpadłaś w odwiedziny. Pozdrawiam i miłego dna życzę.

      Usuń
  13. Zosiu z chęcią przysiadłam na chwilkę w Twoim zaciszu przy kawusi :) Dziękuję za zaproszenie :) Początek roku szkolnego to dla mnie czas ogromnego wysiłku i wyścigu z czasem :) Chwilka odpoczynku przy Twoich pychotkach i w towarzystwie Twoich wnucząt to prawdziwy relaks :) Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję że w moim zakątku znalazłaś chwilę relaksu. Wiem że po wakacjach wrzesień to bardzo pracowity miesiąc bo trzeba wejść w ten codzienny rytm i wszystko ogarnąć. Z wielkim podziwem patrzę na Was kochane dziewczyny jak świetnie sobie dajecie radę i na blogowanie Wam starcza czasu. Aniu życzę miłego dnia.

      Usuń