Tydzień minął mi rytmicznie ale już świątecznie , cały czas maluję bombki choinkowe. Nastrój świąteczny w mojej Galerii rozpoczął się na całego.
Zapraszam serdecznie na kawusię i zobaczcie kolejne bombki. Te bombki są dla moich koleżanek
z warsztatów. Następne będą już dla mnie i moich bliskich.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że jesteście i zaglądacie do mnie.
Śliczne śliczności :D
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńUrocza ta sznurkowa choineczka!
OdpowiedzUsuńA tak jakoś wyszło nie miałam zamiaru robić choinki ale zrobiłam nawet nie najgorzej wyszło. dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńCudowne bombki i urocza choineczka - uwielbiam takie naturalne ozdoby :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa, dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńCudne bombeczki.
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuje za odwiedziny. Basiu serdecznie pozdrawiam.
UsuńPiękne bombki :) Obdarowane na pewno będą nimi zachwycone
OdpowiedzUsuńNa na pewno bedą zachwycone bo ja bym była ha,ha. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny,
Usuńwcześnie świątecznie :) podobnie jak u mnie ;) ja swoją tegoroczną ekologiczna choinkę zaczęłam przygotowywać już w sierpniu ;) teraz leży (w częściach) spokojnie i czeka na swój czas :)
OdpowiedzUsuńmiłego dnia, Zosiu :)
Wcześnie zaczęłam a miałam w tym roku w ogóle nie zaczynać z bombkami. ale zawsze tak jest jak powiem że nie będę to wtedy zaczyna się już w listopadzie. Muszę się sprężyć w tym roku bo obiecałam dziewczynom z warsztatów że pomaluję po dwie a resztę same pomalują ale wiesz jak to jest.Mimo tego że mam dużo pracy to się cieszę bo dochodzę do perfekcji w malowaniu koronek. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
UsuńZosiu z Ciebie jest WIELKA ARTYSTKA chylę czoło:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu nie chyba nie jestem wielka po prostu uwielbiam malować i zamieniłabym wszystkie przydomowe prace na malowanie. Może jestem od pędzla uzależniona. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny,
UsuńZosiu, przecudne te bombeczki!
OdpowiedzUsuńBasiu mnie też coraz bardziej się podobają. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny,
UsuńŚliczne są te Twoje koronkowe bombki:))mogę Cię zapytać czym robisz to matowienie?bo koronki to chyba konturówką??
OdpowiedzUsuńTak Bożena koronki konturówką a do matowienia miałam jeszcze lakier do matowienia szkła. Teraz kupiłam w spray lakier efekt zamrożonego szkła. Czekam na niego jak pomaluję to ci napiszę czy dobry. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
UsuńUrocze. Piękne prace. Bombeczki mnie zachwyciły
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzecudne te bombki - zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia:)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak wspaniałego talentu:)
Pozdrawiam ciepło
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Usuńwspaniałe ozdoby!
OdpowiedzUsuńNiesamowite bombeczki :)
OdpowiedzUsuńLubię takie delikatne ozdoby. Ślicznie malujesz. Pozdrawiam Cię serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńZosiu, własnie piłam kawę i przypomniałam sobie, że nie byłam na czwartkowej u Ciebie:) No to jestem i podziwiam cudne bombeczki. Sa wspaniałe, delikatne jak puszek. Zosiu, gratuluje i całuski zostawiam.
OdpowiedzUsuńwspaniałe Zosi czuję już klimat świąt gdy je oglądam delikatne i zwiewne:)
OdpowiedzUsuńZosiu zajrzałam bo dawno mnie tu nie było,no i powiem że zatkało mnie totalnie.Takie bombki robisz że nie do wiary.A w ogóle Twoje działania to ta systematyczność którą od zawsze podziwiam.Gratuluję Ci wnucząt,ściskam:))
OdpowiedzUsuń