Zapraszam serdecznie wszystkich na taras na kawę.
U mnie cały czas bardzo wesoło, mam wnuki, przyjechały na wakację do babci na wieś. Ala spoko duża dziewczynka ale Mateusz ma dwa latka i jest bardzo ruchliwy, wszędzie go pełno no i najlepiej mu wychodzi słowo nie, wszystko na nie. Dajemy radę bo bez dziadka ani rusz.
W zeszłym tygodniu skończyłam malować skrzynię posagową pokażę za kilka dni a dzisiaj kilka innych rzeczy które w między czasie pomalowałam. Skrzynki na kwiaty to już standart ale jeszcze malowałam tacę, ktorą zrobił mąż naszej uczestniczki warsztatów na Dożynki.
Zosiu, Ty jesteś niesamowity Pracuś:) Malujesz i jeszcze wnukami się zajmujesz. Podziwiam. :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądacie razem.
U mnie obecnie też jest parę dni najstarsza wnuczka ( ze strony męża, moja "przyłatana").
Moc pozdrowień i buziaków.
UsuńWitaj moja droga, nie byłabym takim pracusiem gdybym nie obiecała że wykonam powierzona mi pracę. Basiu znasz mnie jak obiecałem to słowo droższe od pieniędzy. Basienko cieszę się że też mam zajęcie bo wnuki to cudowne zajęcie. Pozdrawiam serdecznie was. A wnusie ucałuj ode mnie.
Skrzynka wygląda przepięknie, a swoją rolę - zarówno jak do kwiatków, jak i do ozdoby spełnia na szóstkę z plusem! Dzieci wspaniałe, aż miło patrzeć na te ucieszone buzie! Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do swojego kącika! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny, na pewno zajrzę do ciebie. Pozdrawiam
UsuńZosiu , najpiękniejsze jest ostatnie zdjęcie to na którym jesteś
OdpowiedzUsuńz wnukami bo u nas ... :( pozdrawiam
Dziękuję Jadziu że mnie odwiedzilas. Pozdrawiam serdecznie
UsuńZauroczyły mnie Twoje tace i skrzyneczki !!! Piękne wszystko !!! Dzieciaczki są słodkie :) Widać, że dobrze im u dziadka i babci. Pozdrawiam serdecznie :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe Słowa. Pozdrawiam serdecznie.
Usuńi ja czekam i czekam ,że kiedyś będę mogła zająć się wnukami:))))
OdpowiedzUsuńBożenko na pewno się doczekać. Pozdrawiam serdecznie Zosia
UsuńJuż sobie wyobrażam jak z pędzelkiem biegasz za Mateuszem :). Skrzynie pięknie wymalowane.
OdpowiedzUsuńGosiu nie ma szans malować przy nich. Ja to robię jak ono śpią. Oni tylko czekają ja wyścigu pędzle to zaraz ja, ja, ja będę malować. Dziękuję za odwiedziny pozdrawiam serdecznie.
UsuńJak zwykle u Ciebie przepięknie!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJadziu dziękuję za wspólną Kawusię. Pozdrawiam
Usuń