Ostatnio tak jak Wam mówiłam pędzla od trzech tygodni nie trzymałam w ręku. Tęsknię już za malowanie. .
Myślę że od środy to już poważnie podejdę do tego. Jestem rozleniwiona i oczywiście staram się mężowi bo jest na urlopie wynagrodzić ten czas kiedy mnie nie było bo jeździłam na jarmarki. Od przyszłego tygodnia mąż do pracy a ja do swojej pracowni. Trochę mi się zrobiło żal że dziewczyny na blogach pokazują swoje zeszłoroczne osiągnięcia i postanowiłam ja też pokazać parę prac. Okazuje się że w zeszłym roku bardzo dużo pomalowałam, jednak wszystkich nie pokażę bo bym Was zanudziła. Wybrałam te które wpadły pierwsze w rękę.
Dziękuję za to że do mnie zaglądacie, zostawiacie komentarze.
Pozdrawiam Zosia.
Zosiu, toż to całe bogactwo piękna!
OdpowiedzUsuńFantastyczny, radosny świat, maluj dalej, niech cieszą ludzi:-)
Prawdziwe cuda, cudeńka Zosiu. Niektóre są niepowtarzalne jak Twoje kołyski - nigdzie takich nie widziałam. To był bardzo owocny rok. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńWiesz Zosiu wszystkie prace piękne ale najbardziej mi się podobają te wózeczki i kołyski buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńJaka różnorodność form, wzorów i kolorów... napracowałaś się, ale było warto... oby ten rok był równie twórczy :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj cuda, cuda!!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne rękodzieło. Najbardziej skradły mi serce kołyska, koniki i osłonka na doniczki. Cudowne cudowianki. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne wszystko, że nie wiadomo, na czym zatrzymać oko.:)
OdpowiedzUsuńZosiu:)wszystkie Twoje prace,bez wyjątku piękne:)))w skrzynkach jestem zakochana:)))
OdpowiedzUsuńPrześliczne Zosiu prace cudnie pomalowane :))) Sporo tego wytworzyłaś :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Moje serce podbiły wózki dla lalek. :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace radosne i kolorowe:)) Życzę Ci by ten rok był też pełen artystycznych pomysłów:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Lucy
Faktycznie, mnóstwo prac wyczarowałaś, jedne piękniejsze od drugich.Tak czas zakończyć świąteczny czas.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKogutek mnie urzekł, bo ja wielbicielka drobiu jestem... niestety tylko na talerzu lub w ozdobach ;))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Wózeczki są urocze pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńZosiu wszystkie Twoje prace są śliczne! Możesz zaliczyć ten rok do jak najbardziej udanych bo stworzyłaś bardzo wiele cudownych malunków :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Oliwka
I to wszystko zrobione przez te zdolne rączki Twoje rączki:) Jest co podziwiać:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZosiu, dziękuję za odwiedziny i już jestem teraz z wizytą u Ciebie ;))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne !Wózeczki i koniki są moimi faworytami:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace. Najbardziej mnie urzekły wózeczki:) bardzo dziękuję za zaproszenie, nie mam pojęcia jak to się stało, że tak późno tutaj dotarłam.
OdpowiedzUsuńZosiu ale się rozwinęłaś!!! nie było mnie tu dawno,a tu tyleprac!!! kolorowe,folkowe,ciekawe,piękne!
OdpowiedzUsuńPiękne są te doniczki a czy w razie potrzeby można takie zamówić?
OdpowiedzUsuńOczywiście, że będzie można zamówić. Pozdrawiam
Usuń