Tutaj kupisz moje rękodieło

czwartek, 10 kwietnia 2014

Kawusia u Zosi.

Witam serdecznie.:))


Dzisiaj będzie bardzo ciekawe spotkanie u Zosi. Zakończone prace z budową płotu jestem ogrodzona. Dostałam od moich kochanych dzieci w prezencie na 30 rocznicę ślubu a właściwie dostaliśmy z mężem psa ma na imię Max - Labrador retriever ( miał inne ale mu zmieniłam) jest  piękny biszkoptowy. Mam nadzieję że się zaprzyjaźni z Larą. Nie wiem czy pamiętacie jak w zeszłym roku był u mnie przez dwa tygodnie właśnie taki labrador biszkoptowy. Nie potrafiłam o nim zapomnieć. Dzisiaj jestem taka szczęśliwa bo mam swojego i nikt mi go już nie odbierze. Najpierw zrobiłam mu posłanie w garażu i tam miał wczoraj nocować ale chyba miłość od pierwszego wejrzenia. Teraz leży obok mnie i obawiam się że tak już zostanie. Mam już ogrodzenie zrobione z wszystkich stron więc psy będą mogły teraz biegać całymi dniami. No i tradycyjnie coś co pomalowałam -skrzynki na kwiaty. Mam nadzieję że się Wam jeszcze nie znudziły ale teraz sezon na skrzynki więc maluję.
 Chciałam dzisiaj kawusię podać na tarasie ale nic z tego u mnie pada deszcz od samego rana więc zapraszam do mojej kuchni. Późno kawa bo Lara dała kolejny raz popis  między innymi dla niej miał być ten płot by biegała a nie siedziała w kojcu. Wypuściłam ją i znalazła gdzieś od sąsiadów dziurę i przeszła i poszła w długą. Wołam ale nie przychodzi. Najgorsze jest to że jest u mnie ju 4 lata a ciągle nas nie słucha. Jak biega po wsi to ludzie się boją bo jest dużą suką. I teraz chodzę i szukam i nie wiem co mam zrobić. I tak jest za każdym razem aż wieczorem nie przyjdzie  z kulona głowa. 








Drewniane skrzynki na kwiaty ręcznie malowane.





Pozdrawiam i dziękuję że jesteście i zaglądacie do mnie Zosia.
W sobotę Kiermasz Wielkanocny w Łazach jeśli ktoś w pobliżu mieszka to serdecznie zapraszam.

16 komentarzy:

  1. Kawusia wyśmienita z pianką! Taką lubię:) Zosiu, labradory takie poczciwe pieski, myślę, że suczka przy nim będzie się trzymała domu. Pamiętam ten post o znalezionym psiaku:) Cieszę się, że masz nowego przyjaciela! Skrzyneczki urocze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że wpadłaś na kawusię. Pozdrawiam Zosia.

      Usuń
  2. witaj Zosiu, kawusią częstuję się a dzisiaj podziwiam ogrodzenie " na włościach" - ślicznie
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochany psiak kocham psy i kawę z pianką.Mniam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Maxio będzie szczęśliwy. Biorę kawkę i podziwiam włości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nareszcie mam swojego i tak strasznie się cieszę ale martwi mnie Lara bo nie usłucha i okazuje się że chyba do końca będzie siedziała w kojcu. Znowu dzisiaj mi zwrócono uwagę że nie może tak biegać, a co ja mam zrobić jak wołam a ona się obraca w drugą stronę. Dzisiaj pół dnia chodziłam po wsi i wołałam aż się po cichutku zaczaiłam na dziurę z której od sąsiada wychodziła. Przecież to nie wyjście bym ja się czaiła a ona i tak robi swoje. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

      Usuń
  5. Gdzie takie słodke maleństwo w garażu. :) Płot pięknie się prezentuje.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale nam dzisiaj niespodzianek zaserwowałaś z tą kawusią ;) Ogrodzenie piękne! Psy przesłodkie! Skrzynki cudne! Słońca życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie słoneczko by nam wszystkim się przydało. Pogoda ciągle zmienna jest. No cóż dopiero w przyszły tygodniu ma się ocieplić. Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam

      Usuń
  7. Zosiu, jeszcze raz dziękuję za piękne serduszko. Przy najbliższym spotkaniu, mam już coś dla Ciebie... Na razie to niespodzianka. Dziękuję za kawusię. Rozważam zawieszenie bloga... Pozdrawiam Cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basieńko najważniejsze że Ci się podoba serduszko to dla mnie jest cenne jak coś podaruję i jest zadowolony.
      Basiu co się dzieje jeszcze tydzień temu byłaś pełna energii i pomysłów. Ale nic się nie martw ja i tak będę do Ciebie maile pisała.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Och:)znowu jestem wieczorna:)ale tak już jest:)że mam czas na internet wieczorem,a czasem nocą:)jak dziś:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne pieski :) kochana najbardziej pojętne są w pierwszym roku, no ale można jeszcze nad nimi popracować tylko musi być cierpliwości i wielokrotność powtórzeń polecenia ;)
    Przepiękne skrzyneczki mmm a takiego ogrodzenia pozazdroszczę troszeczkę bo uwielbiam kamienie ;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń