Tutaj kupisz moje rękodieło

czwartek, 7 sierpnia 2014

Kawusia u Zosi.

Witam serdecznie Wszystkich:))

Chcę Wszystkim bardzo serdecznie podziękować za liczne odwiedziny na moim blogu po mimo tego że tak na prawdę nic ciekawego nie robię od 3 tygodni. Ale już wkrótce mąż idzie do pracy , robotnicy już sobie poszli i ja zdrowieję bo ostatnio coś zaniemogłam. Wszystko zaczyna wracać do normalności. Od przyszłego tygodnia zabieram się do malowania bo czeka na mnie półeczka na ścianę, krzesło, i parę szmatek tzn. koszulki, serwetki i podusie. Mam duże zaległości na Waszych blogach ale będę się starała to nadrobić w najbliższym czasie.
Tym czasem zapraszam nad stawik na kawusię, siadajcie i opowiadajcie co u Was się działo przez ten tydzień.








                       Takie stoisko miałam w zeszłym roku na XIII Jarmarku w Nowym Targu.


Zapomniałabym Wam pokazać jakiego pięknego zająca dostałam w prezencie. Jest piękny i pasuje idealnie na mój kredens. Jest z porcelany i można przechowywać w nim cukierki albo ciasteczka.


 

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję że jesteście i mnie odwiedzacie.

26 komentarzy:

  1. Cześć Zośka! Kusisz od rana i jak tu się odchudzać. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się odchudzać jak takie pyszności można kupić. A ja dziennie rano wstaję i mówię że od jutra się odchudzam. Danusiu dziękuję za odwiedziny i całusy posyłam.

      Usuń
  2. Ale pyszniutko:) a ja właśnie na śniadanku przed domem (córcia dopiero teraz pozwoliła:) śliczny ten zając i jeszcze ze schowkiem, dla dzieci byłaby gratka:)
    Stoisko piękne, kolorowe, prezentuje się cudownie i przyciąga uwagę. Nie można przejść obojętnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anitko dzięki za odwiedziny. Zająca dostałam od przyjaciółki właśnie z przeznaczeniem na cukierki dla mojej wnusi. Już mam jeden pojemnik porcelanowy gdzie trzymam ciasteczka. Zawsze się śmiejemy jak Alicja przyjedzie to pierwsze jej kroki do kuchni do tego pojemnika. Kruszyna mówić nie umie ale zawsze paluszkami pokazuje żeby jej dać ciasteczko. A jak tam nie ma nic to rozczarowana jest. Pozdrawiam Cię i całuski dla Ciebie i Twojej córci posyłam.

      Usuń
  3. Zosieńko piękny widok na ogród, kawę poproszę , a opowieści moje b. smutne ,ale to nie na komentarz ,pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dusia dzięki że wpadłaś na kawusię. Posyłam całuski.

      Usuń
  4. Tu jest tak zawsze ładnie,że hooo hooo
    Już usiadłam porzy stoliczku i kawkę tak pieknie podaną podpiłam:):)
    POzdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję że znalazłaś chwilę by przy przysiąść ze mną przy kawusi. Pozdrawiam i całuski posyłam.

      Usuń
  5. Zosiu, zdrowiej szybko, bo u Ciebie kawusia być musi:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu muszę szybko wyzdrowieć bo dużo malunków czeka a jak się człowiek źle czuje to nic nie wychodzi i nic nie ciesz. Jestem już na dobrej drodze do radości z życia i serwowania samych przyjemnych rzeczy. Całuski posyłam.

      Usuń
  6. U Ciebie Zosiu zawsze coś się dzieje a stoliczek pięknie nakryty czeka na gości. U mnie nic ciekawego, tylko praca. Wracam z jednej to biegnę do ogrodu bo w końcu temperatury są bardziej ludzkie i trzeba trochę ogarnąć rabaty. A czas pędzi jak zwariowany.
    Uroczy jest ten zajączek i rzeczywiście pasuje do Twojej kuchni.
    Przesyłam uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewa dzięki za odwiedziny z przyjemnością zasiadam z Wami przy kawusi, chyba się uzależniłam. Uwielbiam gości a ostatnio bardzo dużo ludzi odwiedza mnie. Całuski posyłam

      Usuń
  7. Jestem zauroczona Twoim domkiem, pokaż więcej:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga dzięki za odwiedziny. Pokazuję mój domek i w środku też na fb. Zapraszam do polubienia fanpage GaleriaZosi.

      Usuń
  8. Ależ uroczo i smakowicie u Ciebie Zosiu. Na kawę to może zbyt późna pora ale na ciacho się skuszę ;)
    Pytałaś u mnie o malowaną chatkę.To moja radosna twórczość :) W zakładce "wakacje" można ją zobaczyć w kilku odsłonach. A do Zalipia ciągle wybieram się z wizytą i dojechać nie mogę.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam i widziałam. Powiedz jakimi farbami malowałaś. Deszcze chyba nie zmywa tych farb. Dzięki za odwiedziny.

      Usuń
  9. Uwielbiam patrzeć na Twój dom , jest piękny:)), zajączek fajniutki a kredens jeszcze fajniejszy. Dużo całusków :)) B

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki że wpadłaś. Pozdrawiam i całuski posyłam;.

      Usuń
  10. pięknie tutaj :) na pewno będę zaglądać !

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny widoczek - to ja siadam z babcia i dziadkiem na tej ławeczce i wszystkiego dobrego przesyłam :))) fajny zając

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też chcę takiego zająca!
    Zosiu, pięknie podałaś kawusię, w ogrodzie i na tle domu, sama rozkosz! Szkoda tylko, że się na nią spóźniłam, ale trochę wojażowałam:) Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak pięknie wtopił się dom w zieleń ogrodu. Zając świetny, pozdrawiam sedrdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. Chyba i ja się przysiądę na tę kawę :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ tu pięknie u Ciebie:))
    To ja też przycupnę z boczku, kawy nie pije ale na ciacho się skuszę:)))
    Pozdrawiam i życzę zdrowia, Agnieszka:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Zajączek jest śliczny. Na kawusię się spóźniłam. Wybacz...

    OdpowiedzUsuń