Masz rację Zosiu - one już są piękne, a gdy wpadną w Twoje łapki to dopiero będziemy podziwiać efekty:) Pozdrawiam i miłej pracy z nowymi skrzyneczkami życzę:)
Nie mogę się doczekać na efekty Twojej pracy Zosiu! na pewno wyjdą prześliczne, swoja drogą to niepomalowane tez mają swój surowy,rustykalny urok:) Pozdrawiam w ten piękny słoneczny dzień!
Masz rację Zosiu - one już są piękne, a gdy wpadną w Twoje łapki to dopiero będziemy podziwiać efekty:) Pozdrawiam i miłej pracy z nowymi skrzyneczkami życzę:)
OdpowiedzUsuńMiłej pracy wyjdą pewnie cudeńka.
OdpowiedzUsuńNa pewno wyjdą piękne origamiiptaki.blogspot.com zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńOne już mi się podobają. Poczekam na efekt końcowy. Na pewno będzie co podziwiać. Pozdrawiam i miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńWiesz co, jedną skrzynię od ciebie już mam...A teraz kusisz tą :-))))
OdpowiedzUsuńOj Zosiu to nie lada wyzwanie przed Tobą , przydały by się było by gdzie posag córci zbierać pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać na efekty Twojej pracy Zosiu! na pewno wyjdą prześliczne, swoja drogą to niepomalowane tez mają swój surowy,rustykalny urok:) Pozdrawiam w ten piękny słoneczny dzień!
OdpowiedzUsuńwow:) aż jestem ciekawa efektu końcowego:)
OdpowiedzUsuń