Nie wiem czy zdajecie sobie sprawę że dzisiaj to już 41 kawusia u mnie a to znaczy że spotykamy się już około 10 miesiąc w każdy czwartek. Co czwartek wejść na bloga jest ogromna ilość ale nie wszyscy zatrzymują się pisząc choć słówko. Ja się bardzo cieszę z odwiedzin i serdecznie wszystkim dziękuję za kawusię w Waszym towarzystwie.
Trochę się martwię tym jarmarkiem w Cieszynie i nie spodobało mi się kilka spraw organizacyjnych. Ale muszę być dobrej myśli i może wszystko się skończy dobrze.
Zapraszam na kawusię i herbatkę z małym poczęstunkiem.
Proszę się częstować na wynos:
Na drugi deser stadko koników kaszubskich.
Bym zapomniała pokazać jaki kupiłam stojak na te moje ozdoby choinkowe, żeby były widoczne na jarmarkach. Nic szczególnego ale nie umiałam wymyślić nic innego. Może ktoś ma jakiś inny pomysł, warunek nie może zajmować dużo miejsca na moim stole.
Pozdrawiam i dziękuję Wszystkim za odwiedziny. życzę miłego dnia Zosia.
Zosiu, kawa wypita, dziubek wytarty:-)))))))
OdpowiedzUsuńDzięki za pyszności! Pozdrawiam!
Basiu ja również dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam Zosia.
UsuńAle ten czas leci - 41 tygodni? Wprost nie do wiary. Fajny jest ten stojaczek, świetnie to wymyśliłaś Zosiu. A koniki jakie kolorowe i radosne. Życzę Ci udanego jarmarku. Dziękuję za kawusię i cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńEwuniu dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam i przesyłam buziaki Zosia.
UsuńTym razem wspólnie wypijemy kawusię , własnie piję , koniki super pozdrawiam Dusia -miło mi było Zosiu
OdpowiedzUsuńMyślę, że stojaczek jest świetny, pięknie prezentuje Twoje ozdoby, a koniki-boskie :) I trzymam kciuki za jarmark, aby wszystko potoczyło się po Twojej myśli :)
OdpowiedzUsuńJa też właśnie kawkę popijam :)
OdpowiedzUsuńZosiu, z tymi odwiedzinami to już tak jest, ja też staram się zajrzeć do każdego, ale nie zawsze mam dość czasu, żeby skrobnąć choć słówko, więc tylko licznik podbijam ;)
Koniki wspaniałe, na pewno znajdą nowych właścicieli :)
Zosieńko proszę herbatkę na wynos, bo ja dziś w biegu..Koniki cudne jak zawsze.Pozdrawiam i zmykam do zajęć:)
OdpowiedzUsuńJa również piję teraz kawkę razem z panią:) W tak kolorowym, inspirującym i twórczym towarzystwie kawa z kardamonem ma niepowtarzalny smak:)
OdpowiedzUsuńWszystkiego pięknego życzę:)
Kawusia mniam i ciasteczka mniam. Koniki śliczne szkoda że ja tak daleko mieszkam na pewno udała bym się na jarmark. Pozdrawiam Magda.
OdpowiedzUsuńŚliczne koniki, a ta kawa i ciasteczka to pachną aż u mnie.
OdpowiedzUsuńKawusia,ciacho,piękne prace,oj jak mi tego brakowało:) Tak szybciutko buziaki przesyłam,pozdrawiam i myślę że już częściej będę gościć i Ciebie i u innych:)
OdpowiedzUsuńNie sposób opuścić takiego miłego i smacznego spotkania czwartkowego :)
OdpowiedzUsuńKoniki piękne!
Nie martw się jarmarkiem, na pewno będzie sympatycznie. Bardzo chciałabym się wybrać, ale nie wiem czy mi się ud a :(
A co do stojaka... ja wykorzystałabym starą paletę i zrobiła z niej choinkę (własnie taka "paletowa" choinka zdobiła mój pokój w zeszłym roku). Pięknie ja pomalować na delikatny kolor, nawet biały lub zielonkawy. Na niej na gwózdkach twoje ozdoby wyglądałyby bardzo oryginalnie. Można te choinkę przybrać jakąś gałązką, łańcuchem lub.... pewnie coś wymyślisz.
Ale się rozpisałam.....
Pozdrawiam
Magda
P.S. Chodzi mi o to, żeby do pionowej listwy przybić prostopadle pozostałe listewki. Wtedy choinka będzie płaska i nie będzie zajmowała dużo miejsca. Można ja zawiesić, lub oprzeć o ścianę :)
UsuńKaweczka przepyszna pozdrawiam Anuka
OdpowiedzUsuńDzięki za kawkę i ciasteczka na wynos :). Na jarmarku w Cieszynie wszystko będzie z pewnością dobrze, bo masz piękne wyroby.P ozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKawka pyszna, ciasteczka wspaniałe a ozdoby przecudne. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńach te Twoje kawusie;) i ciacha:) hmmm:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Spokojnej soboty
OdpowiedzUsuńi żadnej roboty
dużo uśmiechu
i mało pośpiechu:))