Dzisiaj jest tłusty czwartek, jemy pączki do woli i bez grzechu. Częstujcie się i bierzcie na wynos dla każdej torebka a w niej pączki dla bliskich. Tydzień jak zwykle pracowity. Wczoraj prowadziłam pierwszy raz warsztaty malowania na drewnie z dziećmi w naszym Domu Kultury. Ów ale dla mnie przygoda, mały stres i totalne zmęczenie po zajęciach. Dwie godziny z maluszkami i nie tylko bo przedział wiekowy od 6 lat do 12 lat. Grupa dzieci 22 osobowa, nie byłam sama do pomocy miałam Panią Iwonę z Domu Kultury, dałyśmy radę.
Super dziewczynki i oczywiście wszystkie z talentem i z nie ograniczona veną twórczą. No i jeszcze dostałam prezencik wymiankowy od Dorotki. Kawusia podana na pięknej serwetce od Dorotki.
Dorotko wkomponowała się serwetka w klimat mojego domu od razu.
Pączki z cukierni Blikle
Faworki Zosi
Kolejne poduszki folkowe
Prezenty od Dorotki
Pączki i faworki na wynos.
Życzę słonecznego i pięknego dnia Zosia.
Dziękuję za odwiedziny.
Zosiu, za łakocie dziękuję, tyle wczoraj już pożarłam, ale do "podusiów" przytulam się z wielką radością:-) Miłego czwartku Zosiu!
OdpowiedzUsuńBasiu Tobie też życzę miłego dnia Zosia.
UsuńZ przyjemnoscią przysiadę. Mój dzionek trwa juz dwie godziny, więc kawka jak najbardziej. Bardzo podobają mi sie Twoje podusie. Widzę je w kazdym sielsko- klimatycznym domku. Pozdrawiam Zosiu,
OdpowiedzUsuńDanusiu dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
UsuńAle wybór łakoci i to nęci i to kusi. Podusie śliczne, mój faworyt ta w czerwieniach z kogucikiem. Podziwiam, Cię za odwagę pójścia do takiej gromadki. :)
OdpowiedzUsuńMysia dzięki za odwiedziny.
Usuńpozdrawiam
Witaj Zosiu.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się ile pączków można bezkarnie zjeść w tłusty czwartek? Dzień zapowiada się długi więc poczęstuję się tylko faworkiem i pędzę dalej.
Podusie są takie urocze!
Życzę Ci miłego dnia i smacznego!!!!
Ewuni ja Tobie też życzę miłego dnia.
UsuńPozdrawiam
Kawkę, pączusia , ależ tak poproszę, a poduchy też na wynos ha ha całusy Zosiu , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDusia bierz co chcesz. Dzięki za odwiedziny.
UsuńPozdrawiam
Zosiu jak tu dziś apetycznie :)))
OdpowiedzUsuńmiłego dnia :))
Dzięki za odwiedziny i też miłego dnia zyczę.
UsuńJa poproszę faworki Zosi ;)
OdpowiedzUsuńPodusie przecudne!!!
Dziękuję że wpadłaś. Pozdrawiam
UsuńJestem :) zajadam się i podziwiam śliczne podusie.
OdpowiedzUsuńChętnie skorzystałabym z takiego kursu :) Zazdroszczę dzieciakom ;)
Miłego i smacznego dnia ;)
Możemy sobie i my zorganizować warsztaty ale chyba macie do mnie daleko.
UsuńAle nigdy nic nie wiadomo. Pozdrawia
widze, ze jeszcze sie zalapie i na kawusie i na faworki ktore moglabym pozerac kilogramami :-P
OdpowiedzUsuńJak tylko możesz i nie idzie Ci w biodra to jedz ile się da. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Usuńoj wiedziałam gdzie zaglądnąc:))pyszne słodkości,ale najpiękniejsze Twoje poduchy:))))Zosiu a Ty nie na rozdaniu nagród za bloga roku?:)))))
OdpowiedzUsuńBożenko nie, byłam na 12 miejscu. Ale i tak się bardzo cieszę że tak blisko początku. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
UsuńPoduszki cudne :-) Za faworki dziekuję :-))
OdpowiedzUsuńBeatko dziękuje za odwiedziny.
UsuńPozdrawiam
Pączusia już spałaszowałam, ale faworkami chętnie się poczęstuję. Podusie słodkie, bardzo. Ja cały tydzień biegam po przychodniach. Już mam dość. Teraz chwilka odpoczynku. Pozdrawiam Cię ciepło i idę przygotować spóźniony obiad.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper poduchy a czerwona po prostu prześliczna:) nie wypada mi wynosić pączki bo wczoraj zjadłam jednego i już miałam dość:) więc chętnie się poczęstuję faworkiem:) w tym roku nie robiłam:) a serweta została wykonana ciekawym, przykuwającym oko wzorem. Pięknie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńZosieńko podusie przecudne!!!
OdpowiedzUsuńCieszę się Kochana, że prezencik się spodobał:))
Cieplutko pozdrawiam:))
Ja jak zwykle spóźniłam się na kawusię i faworki:( Ale przynajmniej pozachwycam się poduszkami i serwetką od Dorotki:)
OdpowiedzUsuń