Czekały na swoją kolejkę i doczekały się dzisiaj sesji zdjęciowej. Pomalowałam 6 szt serwetek o średnicy 28 cm. Są z lnu obszyte koronka bawełnianą i teraz jeszcze pomalowane we wzory kwiatów z Zalipia. Przeglądając książkę Tam gdzie domy zakwitają Zalipie. Z tyłu okładki jest piękny bukiet kwiatów z Zalipia malowany przez Zofię Owcę i postanowiłam pomalować na serwetkach wyrywając z bukietu fragmenty. Wyszło nie tak pięknie jak malarce z Zalipia ale podobnie. Mam nadzieję że kiedyś dorównam malarkom z Zalipia. A tym czasem pocieszcie swoje oczęta moim rękodziełem. Serwetki mogą służyć pod filiżanki lub jako ozdobne serwetki do koszyczka Wielkanocnego. Już mam na Wielkanoc koguty, serwetki,jaja, no i czekam na kury i koguty duże z drewna które też będę malowała, skrzynki na kwiaty dzisiaj dotarły do mnie teraz tylko malować.
Pozdrawiam i miłych snów życzę sobie i Wam Zosia.
Zosiu, nie mogę się napatrzeć na Twoje cuda. Pozdrawiam Cię ciepło.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło Zosiu, że nasze Zalipie króluje u Ciebie. Pięknie Ci wyszło- mogłabyś zamieszkać w Zalipiu- koniecznie kiedyś przyjedź zobaczyć. Jest tam gospodarstwo agroturystyczne u przemiłych P. Kroków, a właściciel pochodzi z Bobowej- tam gdzie tworzą przepiękne koronki!
OdpowiedzUsuńBasiu to jedno z kolejnych moich marzeń. Mam cichutką nadzieję że w końcu zawitam w Zalipiu. Pozdrawiam
UsuńSerwetki co jedna to ładniejsza. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńZosiu przepiękne serwetki;)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkie prace są same cudeńka.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńGdy dzień jest Pochmurny, deszczowy , Brakuje Ci słońca Na niebie pamiętaj , Że ja zawsze i wszędzie Schowany mam uśmiech ❤ DLA CIEBIE ❤
OdpowiedzUsuńpięknie prezentują się te serwetki ! :)
OdpowiedzUsuńZosiu, Ty czarujesz te serwetki a nie malujesz, są prześliczne :). pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHello jestem Klara ,
OdpowiedzUsuńbardzo dobrze przegląda się twoje wpisy, zapewne odwiedze twojego bloga także nie raz, a właśnie pozdrawiam również zapraszam na moją strone online