Cudowne uczucie znów się spotkać u mnie na kawusi. Coraz więcej osób wpada na kawusię do mnie. Jestem taka zadowolona bo uwielbiam gości. Tydzień za tygodniem upływa tak szybko, mam wrażenie że czwartek jest zaraz po czwartku. Odpoczęłam już po moich wojażach jarmarcznych. Wysprzątałam chałupę i teraz przygotowuję się pełną para do świąt. Tak bardzo bałam się że nie zdążę do świąt ale spokojnie wszystko mam zaplanowane do wigilii i kolejno realizuję plan. Wczoraj zrobiłam zakwas buraczany, przepis na facebooku jak by ktoś chciał spisać. Upiekłam jeszcze pierniczki i królewskie ciasteczka z przepisu mojej przyjaciółki Ani. Dzisiaj jadę po prezenty dla rodzinki. Udekorowałam dom i choinki na moim tarasie lampkami. Jest ciemno więc nie wiem czy dobrze widać ale jest już fajnie i świątecznie przed moją chalupą.
Czekam na Was. Wpadajcie, częstujcie się ciasteczkami.
Jak zawsze coś nowego. Kalendarz a właściwie deska pod kalendarz z ptaszkiem na ludowo.
Moja Lara pilnuje chałupy.
Dziękuję za odwiedziny i przesyłam serdeczne pozdrowienia dla Wszystkich,
którzy do mnie zaglądają Zosia.
I znowu czwartek;) czas tak szybko leci:(
OdpowiedzUsuńDomek masz śliczny:) taki z moich snów:)
Dziękuję za odwiedziny. Pozdrawiam.:)
UsuńTak, czas szybko leci
OdpowiedzUsuńDopiero co byl czwartek, a tu juz tydzien minal
Tak sie zastanawiam, czy moglabym u Ciebie sobie zamowic taka deseczke, bo bardzo mi sie podoba :-)
Szybko ucieka czas.,trochę mnie to smuci bo tym samym szybciej się będziemy starzeć. Dlatego trzeba żyć szybko i intensywnie żeby dać z siebie jak najwięcej i jak najwięcej dobrych wspomnień po sobie pozostawić. Jeśli masz ochotę na tą deseczkę to napisz.
UsuńPozdrawiam i przesyłam buziaki.
Pyszna kawusia, a jak piękne ubrana Twoja "chałupa" pozdrawiam Anulka
OdpowiedzUsuńDziękuję że znalazłaś chwilę by wpaść do mnie. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
UsuńNajważniejsze to dobra organizacja i plan ,a widzę Zosiu że Ty robisz to doskonale.Ja mam też wszystko poplanowane co gdzie i kiedy i tego się kochana trzymam.
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Danusiu jest łatwiej żyć planując wszystko, chociaż mój mąż jest zupełne przeciwieństwo mnie, ale jakoś daję sobie z nim radę. Zawsze taka byłam, nie wiem do końca czy to dobre bo więcej i częściej się stresuję, Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
Usuńwitam czwartkowo :)
OdpowiedzUsuńjak tu cudownie wpaść z filiżanką kawy :)
cudne dekoracje poczyniłaś :)
piękny kalendarz :)
no wszystko cudne ale ta nalewka kusi :)
pozdrawiam :)
Dziękuję za odwiedziny, bardzo się cieszę że znalazłaś chwilę żeby do mnie waść. Posyłam buziaki i pozdrawiam.
Usuńo ho ho :) świątecznie już u Ciebie
OdpowiedzUsuńtylko zastanawiam się, jak to "jadę" po prezenty? myślałam, że robisz je własnoręcznie ;)
Oczywiście że robię ale zawsze dzieci mają szczególne i przyziemne życzenia, które staram się zaspokoić. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
UsuńNo to przysiadłam się na kawkę do stoliczka. Zakwas buraczany, jestem pod wrażeniem. Nigdy nie robiłam. Chyba odgapię przepis. Miłego tygodnia. :)
OdpowiedzUsuńTylko się śpiesz bo co najmniej 5 dni trzeba by się zrobił. Barszczyk na takim zakwasie to niebo w ustach. Dziękuję że wpadłaś i dziękuję za candy. Prezencik dotarł. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
UsuńPiękny masz taras Zosiu i ślicznie udekorowany. Dziękuje za kawkę i pozdrawiam przedświątecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i również pozdrawiam przed świątecznie.
UsuńCiasteczko kawusia pychota - uroczo u Ciebie Zosiu :))) Stróża proszę ode mnie za uszkiem podrapać ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Beatko miło że wstąpiłaś, a stróża podrapię za uszkiem.
UsuńPozdrawiam
Dzięki za kawkę. Pięknie ozdobiłaś ,,chałupę". Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTereniu dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam .
UsuńOtwieram bloga ,a tu kawunia pachnie u Zosi ,dziękuję:) Ślicznie udekorowałaś chałupkę,a dobry plan zajęć przed świętami to połowa sukcesu:) Pozdrawiam Cię gorąco:)
OdpowiedzUsuńBożenko masz rację dobra organizacja to połowa sukcesu. Pozdrawiam gorąco i przesyłam buziaki.
UsuńZosiu zdażyłam. Jestem u Ciebie na pysznej kawusi. Domek Twój wygląda pięknie, a wartownik cudny. W przyszlym tygodniu pokażę trochę mojego wystroju. Praktycznie już wszystko upiększyłam. Na święta jedziemy do córki, z czego bardzo się cieszę. Cudna ta deseczka. Pozdrawiam ciepło i dziękuję za kawusię.
OdpowiedzUsuńDziękuję że wpadłaś, Fajnie że jedziesz do córki. A ja będę miała córkę z rodzinką i syna w domu. Więc plan i dobra organizacja musi być. Już nie mogę się doczekać kiedy pokażesz jak przystroiłaś domek. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
UsuńMiłego okresu przygotowań świątecznych Ci życzę!
OdpowiedzUsuńBasiu ja Tobie też życzę miłego przygotowywania się do świąt. Dla mnie to jest najpiękniejszy okres w roku. Zapach świąt unosi się przez cały okres przygotowywania się. Piekłam pierniczki i ciasteczka by Was poczęstować ale i też na święta że można coś schrupać.Teraz jak w chodzę z dworu do domu to zapach pierniczków unosi się po całej chałupie. Pozdrawiam i przesyłam buziaki.
UsuńBasiu dziękuję za odwiedziny.
Pięknie wygląda Twój domek z takimi dekoracjami. Pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję że wpadłaś na kawusię. Pozdrawiam serdecznie i przesyłam buziaki.
UsuńAch Zosiu jaki piękny dom! Właśnie o takim z mężem marzymy, z drewna, z charakterem i atmosferą:-) Zakochałam się od pierwszego wejrzenia:-)
OdpowiedzUsuń