Witam serdecznie:))
Kolejny tydzień przeminął jak jeden dzień. Tydzień upłynął w spokoju i bez szaleństw. Ciągle coś tam sobie robię. Od dwóch dni jeżdżę do mojej wnusi Alicji. Jest taka potrzeba i trzeba pomóc.
Jestem w tym tygodniu zadowolona bo nareszcie skończyłam malować zamówiony komplet.
Jest to taca i pudełko na 6 szklanek do vhisky i litrową butelczynę johnnie walkera. Jeszcze ostatnie szlify i Wam pokażę . Zapraszam częstujcie się, kubek malowałam Ja, mój ulubiony, serniczek też piekłam. Pierwszy jest tradycyjny bez spodu, a gdyby miało braknąć to jeszcze jest drugi wiedeński na kruchym spodzie, Serniczki są wyśmienite. No właśnie chcę Wam powiedzieć że w krótce i będą moje przepisy kulinarne, które mam od mojej kochanej sąsiadki Pani Wiesi, Przepisy będą proste, szybkie, pyszne i nie drogie.
Chcę Wam powiedzieć że Pani Wiesia to mój kochany skarb,sąsiadka ma 83 lata, a jakie wierszyki opowiada i jak pięknie śpiewa. Jest osobą ciepłą, życzliwą i kochającą świat, który nas otacza.
Oczywiście pokażę Wam jeszcze komplet, który nie dawno malowałam na zamówienie.
Pozdrawiam serdecznie Zosia.
Dziękuję za komentarze , witam wszystkich moich obserwatorów, dziękuję wszystkim odwiedzającym mojego bloga i zapraszam ponownie.